środa, 11 stycznia 2017

Laminine a nowotwór krtani


W sierpniu ubiegłego roku wypisano z onkologii człowieka (63 lata) ze skierowaniem do hospicjum, ponieważ lekarze dawali mu około 3 miesięcy życia. Rak krtani ostatnie stadium .

Wstawili 15 cm. przepustnicy, aby mógł przełykać i oddychać. Leżał w domu i nie miał siły dojść do stołu na obiad. Mieszka na południu i rodzina tu na wybrzeżu czekała na telegram o śmierci i terminie pogrzebu. Zapytałam czemu nie dadzą mu Laminine. Nie znali co to, więc wytłumaczyłam powiedziałam jak dawkować . Na początek wzięli 2 opakowania Laminine i 1 Omega+++.

Od 2×1 Laminine codziennie zwiększając o 1 szt. aż do 2×3 Laminine i 1x Laminine Omega+++.

Po 3 tygodniach zrobił lasem spacer kilka kilometrowy. Ponieważ cienko z kasą a czuł się tak, że zaczął normalnie funkcjonować, codziennie chodził do lasu na grzyby, zaczął szukać zajęcia, Odwiedzał znajomych w pracy.



Zobacz jak kupić: http://www.iskrazycia.pl/zarejestrowac-konto-lpgn/


I UWAGA! CAŁY CZAS PRZYJMUJE TYLKO 2X1 LAMININE.

Teraz jego syn był u mnie po 2 opakowania Laminine no i dopiero teraz wziął ponownie 1 opakowanie Laminine Omega+++ i opowiadał, że ojciec poczuł się źle i się przeraził iż to koniec.

W szpitalu zrobili badania i okazało się, że to zapalenie płuc a żadnych przerzutów i pogorszenia nie stwierdzono, a z zapalenia wyszedł po kilku dniach i czuje się świetnie i normalnie funkcjonuje!!!!

Według onkologa powinien od 3 miesięcy leżeć w ziemi!


Sami powiedzcie czy to nie CUD!

Zobacz jak kupić: http://www.iskrazycia.pl/zarejestrowac-konto-lpgn/


Zapraszam na www.iskrazycia.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Laminine a borelioza

Enaila o takiej treści otrzymałem od znajomego Ryszarda K. "Tadeusz opisałem tutaj mój przypadek Długo zwlekałem z wiadomością jak ...