Rezultaty

Przedstawione na tej stronie opinie osób zażywających produkty firmy LPGN są prawdziwe:

Zastosowanie Lamininy przy żylakach:

Józef P.:

"Chciałem zacząć Laminine brać już wcześniej no ale żona brała 12 kapsułek dziennie (nowotwór) no i finansowo było to trochę za duży wydatek, teraz zmniejszyła dawkę bo się dobrze czuje no i zacząłem ja. Co do samopoczucia to czuje się super. Przed Lamininą w nocy budziłem się 1-2 razy no i do ubikacji, bylem u lekarza

zrobić badania, podejrzewałem prostatę no ale wszystko jest OK i zacząłem brać Laminine, po paru dniach zauważyłem, że noc przebiega spokojnie tzn. nie wstałem ani razu. Do pracy chodzę wypoczęty w pełni sil itd. no a co do męskości jak opisują to mężczyźni , to wszystko się zgadza (Panowie jeżeli śmiejecie się pod nosem
i myślicie, że pisze bajki to zacznijcie brać Laminine i później będziecie pisać takie same bajki jak ja pisze)."

Cukrzyca II stopnia a Laminine:

"Chcę się podzielić z Wami moja przygoda z LAMININE: Chciałabym w kilku zdaniach opisać skuteczność działania LAMININE na przykładzie mojego męża. Od lutego2014 zaczął odczuwać dolegliwości z oddawaniem moczu. Zgłosił się do lekarza, dostał Nospę rozkurczowo, furaginę, pil dużo wywaru z pietruszki i tak to utrzymywało się do września 2014 roku. 12 września dostał ataku boleści z powodu całkowitego zatrzymania się moczu. Natychmiast zgłosiliśmy się do przychodni urologicznej, gdzie go za cewnikowano. Zeszło 2,5 L moczu 

i musiał czekać na miejsce w szpitalu do 18 września. W tym czasie ja zakupiłam Mały Pakiet LAMININE
i podawałam 3 x 1 kaps już od chwili zgłoszenia się do urologa. Do szpitala mąź zgłosił się 18 września
i przebywał w nim do 22 września. W czasie pobytu męża w szpitalu ja dokupiłam Laminine i brał 3

x 3 kaps Laminine plus 1 kaps Laminine Omege. W szpitalu leczono go tylko zachowawczo, nie zgodził się na biopsje i inne leczenie szpitalne. 22 września wyszedł ze szpitala z wynikami: PSA-134.4, mocznik 45 mg/dl, kreatynina 1.71 mg/dl. Bral dalej 3x3 kaps Laminine plus 1 kaps Laminine Omege. W dniu 13 października powtórzyliśmy badania, które wskazywały bardzo dobra poprawę stanu zdrowia i tak współczynnik gruczołu krokowego PSA -13.87, mocznik-25,1, kreatynina -1,10. Następne wyniki zrobiliśmy 29 stycznia 2015r
i współczynnik PSA wynosił 5.78. Od tej chwili bierze już 2x1 kaps Laminine plus 1 kapsLaminine Omege zapobiegawczo do dziś. Czuje się dobrze , a przy okazji poprawił mu się wzrok, bardzo dużo złagodniały żylaki na obu nogach, stal się żywszy, nabrał sil, poprawił się koloryt skory i jej jędrność /ma 62 lata/

Tu chce złożyć największe podziękowania dla FIRMY LPGN, ze nie zaprzepaściła tak cudownego wynalazku dla ludzi, oraz wspaniałym ludziom współpracującym z FIRMA LPGN, którzy mi to zaproponowali. Życzę wszystkim osobom nawet w najgorszych przypadkach chorobowych, aby na ich drodze stanęli ludzie z tak cudownym preparatem, jakim jest LAMININE FIRMY LPGN."

Andrzej Z.:

"Od dzieciaka miałem problemy z płucami, stale noszę przy sobie inhalator i ten problem jeszcze nie zniknął. Ale byłem uczulony np. na sierść kotów - i to mocno i troszkę na sierść psów. Zawsze, jak odwiedzałem brata i jego rodzinę, czyli bratową i bratanka, to już tego samego dnia tarłem oczy, kichałem i częściej psikałem sobie inhalatorem w płuca. A na drugi dzień, to już najczęściej była po prostu tragedia, dlatego zawsze, jak do nich jadę przy okazji świąt, na urodziny, czy czasem bez specjalnej okazji, to starałem się jak najszybciej stamtąd uciekać. Bo tak się składa, że mają sierściucha w postaci Kota :)

I co ciekawe:

Pojechałem do nich wczoraj, miałem wracać tego samego dnia, ale namówili mnie do przenocowania. I dzisiaj po południu, jak jedliśmy u nich obiad, to dopiero się zorientowałem, że nie trę oczu. A jeszcze dotykałem wczoraj i dzisiaj tego kota. Nie ma też kataru, czy zwiększonych duszności. Od paru tygodni zażywam Laminine oraz Laminine Omega+++."

Izabella B.:

"Chce się podzielić dobra wiadomością, moja mama, 68 lat, ma ciężki artretyzm, palce powykrzywiane. Po zażywaniu Laminine zeszła jej opuchlizna oraz ustąpił okropny bol, ma mnóstwo energii i widzę że zaczęła mieć jaśniejsze spojrzenie na wszystko:))

Dodatkowo miała pod kolanami opuchnięcia duże , to tez zeszło, wygląda tez inaczej tzn lepiej na twarzy."

Grazyna K.:

"Kobieta, 60 lat, Laminine oraz Laminine Omega+++ zażywała od połowy marca.

Po dwóch tygodniach zniknęły bóle promieniujące w kolanach i całkowicie ustały bóle nóg. Na dzień 4 czerwca -

unormowało się ciśnienie oraz puls. Wzrok poprawił się, widzi napisy w telewizorze nie podchodząc do niego. Lekarzokulista nie ukrywał zdziwienia, bo dokładnie Pani rok temu nie widziała na tablicy ostatniej linijki liter i cyfr. Pani jest szczęśliwa i wszystkim reklamuje Laminine, nawet koledze z USA. Polecam zażywanie dawek uderzeniowych , a następnie ewentualne zmniejszenie wg. potrzeby organizmu."

Erwin M.:

"Moja córka miała hemoroidy przez dwanaście lat, leczyła cały czas intensywnie, po urodzeniu drugiego dziecka 18 miesięcy temu i wszystko się podwoiło i powiększyło, więc była gotowa to operacyjnie usunąć. Zaproponowałem jej Laminine i po 6 tygodniach nie ma śladu!

Dodam że zażywała 2 Lamininy rano i Laminine OMEGE+++ podczas obiadu. Produkt jest rewelacyjny!"

Ed.P.:

"Mój problem z cukrzycą!

Może przyda się informacja, w jaki sposób ujarzmiłem cukrzycę?

Otóż przypadek sprawił, że w 2008 roku dowiedziałem się o mojej cukrzycy (308mg/dl) i od tej pory stała się moją wierną towarzyszką na dobre i na złe chyba do końca życia.

Mimo zażywanych tabletek w 2014 zaczął się poważny problem, cukier podskoczył do 588mg/dl, skoki cukru od 80 do 320mg/dl i w ciągu kilku dni pojawiły się otwarte rany na prawym podudziu. Nie wiele dzieliło mnie od amputacji (słysząc rozmowę lekarzy uciekłem z izby przyjęć), oczywiście insulina, ból, i załamanie. Bardzo jestem przywiązany do swojej nogi i trudno było by mi się z nią rozstać. Zacząłem szukać możliwości wolnych od skalpela i dużo by opisywać, czego próbowałem ( a rany otwarte, noga boli, cukier skacze). Kto szuka ten znajdzie, to stare przysłowie już niebawem i u mnie miało się spełnić. Wybawieniem okazał się preparat o nazwie LAMININE, początkowo potraktowany jak kolejny cudowny wynalazek na wszystko, czyli na nic. Na szczęście w tym przypadku nie miałem racji ( rany pozamykane - zostały tylko ślady, skoki cukru pomiędzy 80 - 160mg/dl, insuliny o 1/3 mniej, siofor z 3 na 2x dziennie. Żyć się chce!!!"

Małgorzata K.:

"Pewnie pamiętacie jak pytałam na czacie o to jak stosować Laminine odnośnie łupieżu.

Maiłam ten problem przez długi czas. Brałam Laminine i Laminine Omega ale nic się nie działo. Postanowiłam za namowa mojego sponsora nanosić papke z Laminine na skore Glowy. Wykonywałam ta czynność przez 5 dni zostawiając papkę na parę godzin na głowie. Dziś patrzę i prawie nie ma śladu łupieżu i nie ma swędzenia (miałam naprawdę duży łupież musze zaznaczyć). Dziś szczęśliwa i zadowolona pisze o tym wam kochani. Zobaczymy czy jak przestane stosować papkę łupież wróci czy tez będę mogła cieszysz się zdrowa skora na wiele lat."

Józef.:

"Żona ma 52 lat. W 2013r. miała nowotwór piersi, przebyła operacje i otrzymała 8 chemoterapii.

W grudniu 2014 powstał przerzut na druga pierś, zaczęła puchnąc lewa strona od karku do bioder.

Dzisiaj bylem z żoną na 4-tej chemoterapii. Po sprawdzeniu wyników krwi i kontroli tzn. oględzinach lekarze stwierdzili, że dzisiaj więcej nie trzeba sprawdzać ponieważ wszystko jest na Bardzo Dobrze i z osiem chemoterapii zrobiło się sześć tzn. żonie zostało już tylko 2-chemoterapie.Musze przyznać, że Laminina to mistrzostwo świata. Drugiego stycznia zona miała pierwsza chemoterapie, było krytycznie i lekarze powiedzieli ze musze być przygotowany na wszystko ponieważ stan jest bardzo zły.

Po drugiej chemoterapii zona każdego dnia gubiła poł kilograma ważyła już tylko ponad 50kg.

30 stycznia otrzymałem Laminine, po trzech dniach zona wstała z lóżka i zaczęła sprzątanie i od tej pory przybierała na wadze 1kg. dziennie dzisiaj w szpitalu stanęła na wagę i szok - 68kg.

Dzisiaj planujemy urlop a wcześniej planowałem pożegnanie.

Laminina i osoba, która poleciła mi ten produkt - uratowaliście mi żonę."

Tadeusz T.:

"Odkryłem nowe zastosowanie Laminine.

Jakiś rok temu zrobił mi się na plecach czyrak. Byłem u chirurga, dal mi jakieś specyfiki do smarowania ale nie pomagały.Przy każdym ruchu duży ból. Żona mnie woziła do lekarza. Skończyło się na cięciu i czyszczeniu.

Przez 4 tygodnie jeździłem na czyszczenie i opatrunki. Tydzień temu to samo i prawie w tym samym miejscu. Byłem pewien ze będzie powtórka z rozrywki. 3 dni temu rozpuściłem Lamininę w niewielkiej ilości wody i żona mi delikatnie wcierała na tego guza (miał już ok.3 cm. średnicy). Po nacieraniu nasączyła gazę roztworem z Laminine i zrobiła mi opatrunek. Powtarzałem to rano i wieczorem.

Dzisiaj rano podczas wcierania guz się wylał zupełnie bezboleśnie. Po wydezynfekowaniu wodą utlenioną posypałem ranę zawartością kapsułki Laminine i założyłem opatrunek.

Właśnie sprawdziliśmy. Super się goi. Jeszce jedno, od chwili rozpoczęcia używania Digestive+++ około 4 tygodnie temu, schudłem około 4.5 kg, nie stosując żadnej diety. Te preparaty są genialne.”

Emi S.

"Kochani muszę się pochwalić cudowną wiadomością.

Moja ciocia choruje na chorobę Parkinsona. Choroba gdy postępuje przejawia się brakiem apetytu, problemy z jelitami i chory zaczyna rozmawiać nie na temat . Po tygodniu stosowania Laminine jest duża poprawa. Moja ciocia nabiera chęci do życia, powraca apetyt i co najważniejsze prowadzi rozmowę zupełnie logicznie. Kochani to jest pierwszy tydzień a już takie postępy widać efekty.

Laminine jest cudowna! Polecam każdemu."

Małgorzata K.:

„Nie wierzyłam w działanie Laminine i powiedziałam sobie jak miałam problemy ze skora,-no dobra Laminine, to

zobaczymy jaka jesteś ,wszyscy cię tak wychwalają ale nie jestem ciebie taka pewna.

No i stało się, po tygodniu zażywania zwiększonej dawki moja skora zagoiła sie w 100%.

Tu nie ma miejsca na wiarę, liczy się to co jest w środku kapsułki=ona działa cuda !!!”

Mirosława B.:

„Podobnie, jak Tadeusz, złapałam "cos" jadać autobusem. Po mniej więcej godzinie pojawiła się wydzielina z nosa i drapanie w gardle. Niezwłocznie sięgnęłam po preparaty stosując dawkę "szokowa". Wodę popijałam oczywiście małymi łykami niemal bez przerwy.

Jeszcze tego samego dnia objawy - wydzielina z nosa i drapanie w gardle ustąpiły, organizm nawet nie musiał zareagować podwyższeniem temperatury.

Dodam jeszcze ze LAMININE i LAMININE OMEGA+++ zażywam od pięciu miesięcy a od miesiąca dołożyłam IMMUNE+++ i DIGESTIVE+++. Jest taka możliwość, ze organizm zasilany regularnie suplementacja zareagował na zwiększoną dawkę tak szybko. I dodam jeszcze, dla pełnego obrazu, ze mam tylko 68 lat.

Chce jeszcze dodać, aby informacja była pełna, ze LAMININE biorę od pięciu miesięcy, także OMEGE+++ a od miesiąca dołączyłam IMMUNE+++ i DIGESTIVE+++. Jest takie prawdopodobieństwo ze kompleksowe działanie preparatów pozwoliło organizmowi zadziałać błyskawicznie na zwiększona dawkę.”

Tadeusz T.:

„W poniedziałek po południu zabrałem na "okazję" matkę z kilkuletnim dzieckiem stojącą na przystanku. Obydwie bardzo przeziębione i "prychające". Już w nocy obudziłem się z katarem i temperaturą. Rano miałem 38C. Czułem się bardzo źle. Zacząłem brać IMMUNE+++. W środę tak samo. Wieczorem byłem na spotkaniu w Warszawie już praktycznie bez objawów. Dzisiaj już nie ma śladu. Od jakichś 3 tygodni zażywam też DIGESTIVE+++. Problemy trawienne ustąpiły już po tygodniu. Te preparaty są rewelacyjne!”

Katarzyna, Kielce:

"Mój 6 letni syn łyka Laminine od miesiąca i zdecydowanie poprawiła mu się jasność myśli i koncentracja, miał z tym problemy po szczepieniu. W wieku 3 miesięcy został zaszczepiony Infarixem i sparaliżowany, rehabilitowany przez 7 miesięcy niedowład odszedł, ale kłopoty z koncentracją, z mową miał do tej pory. Widzę efekty po 1 Laminine dziennie, dodatkowo dieta bezglutenowa, bezmleczna i bezcukrowa."

Halina, Wrocław:

"Lamininę zażywam drugi miesiąc. Śpię bardzo dobrze a miałam kłopoty. Mam dużo energii,a miałam nie za wiele. Budzę się wypoczęta,budziłam się zmęczona. Przestały wychodzić mi włosy, a wychodziły mi garściami. Uważam, że jest to bardzo dużo poprawy na samopoczuciu i zdrowiu, a ile moich komórek jest zregenerowanych? Na pewno tysiące!

Jestem cała hepi:)"

Agnieszka, Kielce:

"Od roku miałam problemy z miesiączkami - leciały zamiast krwi skrzepy. Miałam uderzenia gorąca, piekące stopy, wypadające włosy garściami. Od miesiąca biorę tylko minimalne dawkowanie, bo tylko tyle mogę przeznaczyć miesięcznie z domowego budżetu. Podczas stosowania Laminine odeszły uderzenia gorąca, miesiączkuje bez skrzepów i innych zaburzeń. I to przy minimalnej dawce !!! :D"

Anna J., Gdynia:

"Chcę się podzielić jak działa na mnie Laminine.

Byłam osobą bardzo schorowaną cukrzyca typu 2, na insulinie 3 razy dziennie od 19 lat. Neurolog stwierdził ostatnio ze mam martwicę żył obwodowych w kończynach dolnych i że nogi do obcięcia, prawie w ogóle, nie mogłam chodzić a mrowienie i pieczenie nóg doprowadzało mnie do szału to był ból nie do wytrzymania, nie spałam całe noce byłam znerwicowana. Bóle głowy, migreny od rana do wieczora, ponadto wysokie ciśnienie 240/120, alergie na wszystko, kaszel cały rok, chore serce (wieńcówka), bóle stawów i jeszcze dużo by pisać.

Zażywam od 26.08.2014r. Po dwóch dniach zażywania nareszcie zaczęłam spać cała noc i tak cały czas. Zniknęły całkowicie bóle głowy, po 3 dniach zauważyłam że nic mnie nie boli przy zmianie pogody. Byłam zachwycona. Po tygodniu zażywania ustąpiły całkowicie bóle nóg, pieczenie i mrowienie mogę chodzić nawet po 2,3 km i nic mnie nie boli. Ciśnienie jest bardzo ładne 120/70, nie mam żadnych problemów z sercem.

Dzisiaj widziałam się z koleżanką która nie widziała mnie przez pół roku i powiedziałam że bardzo mi się poprawiła cera. Jeśli chodzi o cukrzycę to cukry bardzo się poprawiły miałam ponad 300 a teraz 120-145 jestem pewna że wyleczę się całkowicie i nie będę musiała robić sobie tych zastrzyków. Na koniec powiem, że jestem szczęśliwa że biegam codziennie po całym mieście i nie bolą mnie nogi, bo siedzenie w domu i ciągłe leżenie z wyczerpania było straszne, tak więc Laminine i Laminine OMEGA+++ to cudowne produkty."

Tadeusz, Sierock:

"Ja nie mam wątpliwości co do działania Laminine . Kupiłem pierwsze trzy opakowani jakieś 5 tygodni temu . Nie

przyłączyłem się wtedy do biznesu ponieważ Lamininę przedstawiano mi jak suplement, a kiedyś powiedziałem sobie że nigdy już nie będę robił biznesu z suplementami. Chociaż używam ich od kilkunastu lat. Ale to ciężki kawałek chleba. Mam mamę która od kilku lat cierpi na demencje starczą lub Alzhaimera. Właściwie nie ma jednoznacznej diagnozy. Kompletnie straciła pamięć t.zw krótką. Nie pamiętała co jadła na śniadanie 10 min wcześniej i że w ogóle jadła śniadanie. Zdarzały się dni że nas nie rozpoznawała. Wymykała się z domu i nie mogła trafić z powrotem. Kilka razy szukaliśmy jej po wsi. Czasami Ludzie do nas dzwonili (ci którzy nas znali) że chodzi dookoła sklepu i płacze. Nie wiedziała gdzie ma iść i jak się nazywa. Często była agresywna. Lekarze i znajomi radzili nam aby mamę oddać do domu opieki, mówili, że sami z nią sobie nie poradzimy i że będzie coraz gorzej. 5 tygodni temu zacząłem podawać jej 4-5 kapsułek Laminine dziennie . Po 3 tygodniach była nieprawdopodobna różnica. Dzisiaj rano wstała, zrobiła sobie śniadanie i poleciała na grzyby. Uwielbia je zbierać. A las jest oddalony od naszego domu około kilometra i trzeba do niego przejść przez bardzo ruchliwą drogę łączącą Warszawę z Augustowem. Chodzi oczywiście sama i to kilka razy dziennie. W chwili gdy piszę te słowa obiera włoszczyznę na zupę. To niesamowite jak ten produkt działa. Sąsiedzi pytają co zrobiliśmy, że tak jej się poprawiło. Od tygodnia dodaję jeszcze codziennie rano 1 kapsułkę Laminine OMEGA+++.

W ostatnim tygodniu zakupiłem dodatkowa jeszcze 5 opakowań. Sam nie zażyłem jeszcze ani jednej sztuki. Boję się, że może zabraknąć dla mamy. Do biznesu przyłączyłem się na początku ubiegłego tygodnia i nie zamierzam robić już nic innego. Plan kompensacyjny świetny a produkt niesamowity. Czego więcej trzeba?"

Eugenia, Zabrze:

"Mam reumatoidalne Zapalenie stawów. Zrobiłam zdjęcia moich dłoni z wykrzywionymi palcami. Biorę Laminine od 7 sierpnia. Na początek usunęła mi ból w okolicy nerki i zeszła opuchlizna z nóg; stopy były jak bańki - niewidoczne kostki. teraz są jak wcześniej -bez opuchlizny. Zniknął też ból w wykrzywionych palcach, nawet nie zwróciłam uwagi na ten fakt. Do dobrego przyzwyczajamy się bardzo szybko. Ale brak tego bólu świadczy o działaniu Lamininy - gdy rosną zwyrodnienia - bardzo boli."

Grażyna, Toruń:

"Ja się pochwale swoim doświadczeniem z Lamininą: po około miesiącu brania 1 kapsułki lamininy czystej plus jednej omegi 3 z apteki, znikł mi całkowicie stan zapalny czy raczej początek zwyrodnienia przy dużym palcu u nogi. Pewnie zaczynał mi się robić haluks. Ból był przy wkładaniu każdego buta, nawet takiego który był wcześniej dobry. Chodzenie w butach wywoływało silny ból, zaczerwienienie kości przy paluchu i promieniował na duża część nogi, a gdy zaczęłam brać Laminine po dwóch tygodniach powolutku, nie zauważalnie zaczął znikać. I go nie ma. Ta dam!!!"

Ewa, Wrocław:

"Od marca bolała i puchła mi stopa. Lekarze, po sprawdzeniu nerek, ścięgien i układu krwionośnego, uznali mnie za kompletnie zdrową i przestali się przejmować, zostawiając mnie i moją stopę samej sobie. Jakieś 4 tygodnie temu dołączyłam sobie do zwykłej Lamininy OMEGA+++, początkowo nieregularnie, potem 1 kapsułkę dziennie. Przedwczoraj uświadomiłam sobie, że stopa mnie nie boli i opuchlizna zniknęła, a świadomość ta dotarła do mnie po całym dniu chodzenia po górach i to w trampkach. Notabene wczoraj obudziłam się też bez zakwasów, choć ostatni raz byłam w górach rok temu i wtedy przypłaciłam zakwasami znacznie krótszą wycieczkę. Docierają też do mnie informacje od znajomych z ich wakacyjnych wojaży. Okazuje się, że i oni bardzo dobrze znoszą "aktywny wypoczynek" rowerowy po miesiącach rdzewienia w siedzącej pracy :)"

Gosia Pm, Białystok:

"Zażywam Laminine od dwoch miesiecy. Stałam się bardziej zrelaksowana, mniej się denerwuję rzeczami codziennymi. Oprócz tego, moje dziąsła, które znacząco się obniżyły w trakcie ciąży, zaczęły sie regenerować - wracać na swoje miejsce!!! Pozostaje mi tylko czekać na kolejne korzyści wynikające z zażywania Laminine."

Marian M.:

"Witam serdecznie, pragnę podzielić się moją radością z efektów, jakie daje przyjmowanie Lamininy. Od 11 lat jestem cukrzykiem i mam wszystkie przypadłości za tym idące - niewydolność krążenia, nadciśnienie, osłabione nerki, insulina 2xdziennie, dieta, ograniczenia w jedzeniu, leki 3xdziennie …a żyć się chce. Do wypróbowania Laminie namówiła mnie żona, od stycznia zażywam Laminie i Laminine OMEGA+++. Pierwsze efekty

otrzymałem w marcu: ciśnienie się ustabilizowało, w kwietniu zredukowałem leki na nadciśnienie, gdyż wartości były zbyt niskie i przez ciśnienie przysypiałem w pracy. Cukier, co rano taki sam wynik: 115, aktualnie biorę dalej tą samą dawkę Lamininy a leki na nadciśnienie zostały zmienione na słabsze przez lekarza - o połowę zmniejszona dawka i ciśnienie przy tym 120/80. Cukier, co rano mierzony dalej wynosi 115, a dawka insuliny została zmniejszona o połowę. Nie jestem senny, częściej zjem coś słodkiego, przy tym badania cukru pokazują stale ten sam wynik."

Halina M. Województwo śląskie:

"Jestem Lekarzem weterynarii z 30 letnim stażem, moja specjalizacja to psy i koty.

Stale korzystałam ze szkoleń, kongresów, czy warsztatów, aby pogłębić wiedzę i znaleźć sposób, aby nasze zwierzątka mniej cierpiały w tym jakże krótkim życiu. Diagnostyka jest na dzień dzisiejszy bardzo silnie rozbudowana, sprzęt i leki dają nam, lekarzom duże możliwości, ale niejednokrotnie, gdy pobieram krew bądź kładę zwierzę na stół, aby zrobić USG lub inne badanie, widzę strach w oczach tych zwierząt i pytanie, - „Po co to? Ja jestem wierny, oddany a wy skazujecie mnie na tak liczne zabiegi i cierpienia.”

Od Stycznia 2014 roku leczenie dla mnie stało się łatwiejsze, odkąd poznałam działanie Laminine. Preparat jest

zarejestrowany dla ludzi i zwierząt, i ja zastosowałam go najpierw u siebie I swoich psów:

Sznaucer olbrzym, suczka 12 lat, zmiany nowotworowe, guzy widoczne gołym okiem. Badania wykazały niewydolność nerek - co dla tej rasy jest normą, zdecydowałam się więc na zastosowanie tego preparatu. Podawałam jej przez 1 miesiąc codziennie Lamininę, a już po kilku dniach zauważyłam, że wróciła jej chęć do zabawy, na spacerze znowu intensywnie biega, a skóra z matowej stała się na powrót świecąca.

Po 2 miesiącach podawania preparatu nie pojawiły się żadne nowe guzy, a istniejące stały się luźne i wiotkie. Z kolei badania kontrolne nerek wykazały, że parametry wróciły do normy.

Już mija 5-ty miesiąc, jak podaje jej Laminine i widzę, że moja dziewczyna/suczka/ jest pełna energii, wzrok tez się poprawił, biega, skacze za piłką tak jak to robiła 5 lat temu. W leczeniu zwierząt często posiłkuje się Laminine: Kot białaczkowy, przypadek książkowy niemalże, nie je, nie pije, stan beznadziejny. Poprosiłam właściciela o jeszcze jedną szansę dla tego zwierzaka. Po miesiącu właściciel opowiada, że kot już je, robi się aktywny, nie przybiera jeszcze na wadze, ale co najważniejsze – żyje.

Aktualnie mijają 4-ty miesiąc jak kot bierze Laminine dziennie. Żałuję tylko, że nie robiłam zdjęć, bo trudno uwierzyć, że to jest ten sam zwierzak - okrąglutki, połysk, a co najlepsze, zaczął się normalnie zachowywać. Pamiątką minioną są tylko zmienione dziąsła. Czyniąc stałe obserwacje w trakcie stosowania preparatu stwierdzam, że Laminina szybciej, skuteczniej i lepiej działa na

zwierzęta, prawdopodobnie, dlatego że ilość środka w odniesieniu do Masy ciała jest wielokrotnie większa.

Kolejny przypadek to owczarek niemiecki, z powtarzającymi się tzw. HOT-Spotami. Bardzo przykre zmiany, zwierzę wygryza się - widoczne są ogromne placki na skórze, zadrapania aż do krwi, zmiany swędzą, są uciążliwe i bolesne, trudne do leczenia. Zastosowałam standardowe leczenie oraz Laminine. Mijają już 3-i miesiąc i hot spot się nie powtórzył.

Bardzo szybkie efekty leczenia widać u kotów, gdyż są to zwierzęta, które tylko trzeba wspomóc, a one już bardzo szybko same wracają do zdrowia. W trudnych stanach, gdzie kot nie chce jeść, podanie 1 kapsułki i to głównie Lamininy OMEGA+++, (bo ma smak i zapach ryby, co dla kotów jest zawsze ponętne) wraca im apetyt, a za tym chęć do życia. Wymioty ustają i wyraźnie skraca się czas leczenia.

Zabiegi chirurgiczne na gruczole mlecznym są zawsze trudne do gojenia, bo zarówno zmiany Chorobowe jak i rana operacyjna jest zwykle bardzo rozległa, długo się goi i zawsze istnieje możliwość zakażenia.

Suczka 15 kg, 10 lat, zmiany na całej listwie mlecznej, po operacji, zastosowałam antybiotyki osłonowo oraz

codziennie Laminine. Po 12 dniach zdjęłam szwy, rana okazała się czysta, zrośnięta,

a takie rany najczęściej goja się po 3 do 4 tygodni.

Pies 16 lat, porażony, nie potrafił utrzymać się na nogach, diagnostycznie to zespół przedsionkowy - wylew –

zaburzenia neurologiczne, właściciel prosi o ratunek, zastosowałam leczenie objawowe, i poleciłam Laminine. Po 2 miesiącach pies już przyszedł sam, tzn. na własnych nogach do lecznicy. Zdecydowaliśmy, że podajemy tylko

Lamininę oraz leki nasercowe. Mija 5-ty miesiąc podawania i pies chodzi sam, biega, potrafi się otrzepać jak to psy robią, rozciąga kręgosłup i nie widać zmian neurologicznych, właściciel zdecydował się podawać Lamininę dalej.”

Anna R. Wadowice:

"Chcę podzielić się swoim doświadczeniem dotyczącym regenerującego działania Laminine. Kilka dni temu dotkliwie oparzyłam nogę wrzącym olejem. Wyglądało okropnie i strasznie bolało. Córka natychmiast wysypała kilka kapsułek Laminine na ranę pokrywając ją w całości i przykryła gazą. Po 10 minutach ból zaczął zacichać i noc nawet spałam, budziłam się tylko z niewygody przez unieruchomioną pozycje nogi. Jakież było zdumienie całej rodziny, kiedy po ściągnięciu gazy rano zobaczyliśmy tylko lekko zróżowione ślady oparzenia!!! Nigdy bym nie uwierzyła, jeżeliby usłyszałam taka historie od kogoś. Szkoda nie pomyśleliśmy o zrobieniu zdjęć. Teraz też jestem zwolenniczką Laminine. Zaczynam zażywać codziennie.”

Mariola L. Kraków:

"Przez ostatnie dziesięć lat moje włosy nie wyglądały zbyt dobrze, suche, cienkie i matowe. Podczas diagnostyki

stwierdzono osłabienie funkcji nerek, która mogła być przyczyną pogorszenia stanu włosów. Zaczęłam zażywać Laminine. Przez pierwsze trzy tygodnie nie zauważyłam żadnej widocznej poprawy. Natomiast wyraźnie zmienił się mój stan emocjonalny i zaczęłam dobrze sypiać. Po prawie miesiącu zażywania Laminine włosy przestały wypadać i zauważyłam chmurkę nad głową. Przyglądając się zobaczyłam mnóstwo nowiutkich włosków!!!

Do Laminine dołączyłam Laminine Omega+++ i teraz, po pół roku zażywania moje włosy wyglądają świetnie, mocne i błyszczące. Mam dużo energii i każdego dnia mam dobry nastrój! Rewelacja!”

Janina S. Krzeszowice

"Od około dwóch lat nie przespałam spokojnie jednej nocy. Nie mogłam zasnąć wieczorem a sen był płytki i krótki. Budziłam się rano z ciężką głowa, niezdolna do pracy. I tak dzień w dzień. Zaczęłam zażywać Laminine bez przekonania, ponieważ nic nie pomagało wcześniej, to dlaczego tym razem miało by być inaczej? Jakie było moje zdziwienie, kiedy po czterech dniach (!!!) obudziłam się rano ze świadomością, że przespałam całą noc i czuję się świetnie! Zażywam Laminine już od czterech miesięcy i problem z bezsennością pożegnałam na zawsze. Przyjemnym bonusem dla było również unormowanie ciśnienia i zniknięcie bóli żołądkowych. Teraz dołączyłam drugi preparat, Laminine Omega+++ i jestem ciekawa rezultatów!”

Janina K. Kraków:

"Zażywam Laminine i Laminine Omega+++ od ponad czterech miesięcy i chce podzielić się swoimi rezultatami. Polepszył mi się stan skóry, jest jaśniejsza i gładsza. Na dekolcie mniej plam pigmentacyjnych. Znacznie lepiej pracuje układ trawienny. Mam dużo energii, ale najbardziej mnie ucieszyły rezultaty związane ze wzrokiem. Jestem panią mocno po sześćdziesiątce i czasem czułam się jak ślepa kura bez okularów, do tego łzawiące lub suche na przemian oczy. Teraz wszystkie nieprzyjemne objawy zniknęły a wzrok polepszył się na tyle, że czasem zapominam o okularach! I jeszcze nie mam podwyższonego cholesterolu!”

Ewa C. Wrocław:

"Witam! Biorę Lamininę od soboty i od pierwszego dnia (2 kapsułki rano) poczułam różnicę, a mianowicie nie zauważyłam nadejścia burzy, choć jestem meteoropatą. Wczoraj po raz kolejny burza nie zrobiła na mnie żadnego wrażenia, a i dzisiaj - choć pogoda jest okropna, mam dobre samopoczucie i trzeźwy umysł. Do tej pory przy deszczowej pogodzie nie miałam siły otworzyć oczu tak miałam ciężkie powieki i zasypiałam na chodząco, o pracy nie było mowy."

Krzysztof B. Brzeg:

"W 2002 przeszedłem żółtaczkę typu B. Choroba trzymała mnie 1,5 roku i wyleczyły mnie lekarstwa homeopatyczne. Wróciłem do pełni zdrowia. W 2011 chciałem wykupić polisę na życie. Niestety wyniki badania wątroby wykazały że są wyższe niż norma. Zdziwiło mnie to bo generalnie czułem się dobrze. Lekarz pod którego jestem okiem kierował mnie na przeróżne badania aby dowiedzieć się dlaczego tak jest. Nie dowiedział się i postanowił że skieruje mnie następnym razem na biopsję wątroby. Na ostatniej wizycie lekko się zdziwił bo wyniki się poprawiły. Pyta się co zrobiłem a ja na to no jak to co - LAMININKA."

AUTYZM A LAMININE

*****

Chłopczyk, 4 lata.

Po zażywaniu 1 kapsułki dziennie (z powodu braku pieniędzy u babci) po tygodniu wyciszył się i zaczął być bardziej kontaktowy, po niecałych 4 tygodniach pozwala się dotykać i obejmować i chętnie uczestniczy w zabawach z dzieckiem sąsiadów.

****

Chłopczyk, 9 lat.

Po dwóch dniach zażywania Laminine, po 1 kapsułce x 2 razy dziennie pojawiała się reakcja organizmu - gorączka powyżej 39 stopni. Rodzice podjęli decyzje o zwiększeniu dawki do 4 kapsułek i dawali dziecku dużo wody. Następnego dnia temperatura spadła a po dwóch dniach dziecko powiedziało swoje pierwsze dwa słowa.

Po czterech miesiącach zażywania Laminine i dodania 1 kapsułki Laminine OMEGA+++ rozwój dziecka nabiera tempo – chłopczyk dogania w rozwoju swoich rówieśników.

****

Dziewczynka, 5 lat.

Rodzice zaczęli podawanie Laminine od ½ kapsuły dziennie doprowadzając do 4 kapsuł dziennie (bez Laminine Omega+++). Jest na takim dawkowaniu już 1 rok.

Dziecko szybko zaczęło się uspakajać, przestało biegać kręgami, bez trudu przeszła na korzystanie z nocnika, co wcześnie było wręcz nie możliwe.

Zaczęła z chęcią bawić się z innymi dziećmi.

Zniknęła agresywność i dziewczynka zaczęła się przytulać. Obejmuję się, całuję bliskich. Zaczęła mówić, na początku nie zrozumiale a później coraz lepiej, śpiewać piosenki i tańczyć, kopiując innych. Zaczęła szybko się rozwijać.

Rodzice podjęli decyzje zwiększyć dawkowanie do 6 kapsuł dziennie.