poniedziałek, 14 sierpnia 2017

Laminine a udar mózgu



22.04.2017 roku o godz.22.00 dostałem obustronnego niedokrwiennego udaru mózgu.

Czytałem w internecie że co 6 osoba na świecie dostanie udaru mózgu, ale dlaczego miałbym to być ja ?
Widocznie musiałem się przekonać na własnej skórze jak to jest w wieku 63 lat uczyć się najprostszych czynności, uczyć się chodzić, mówić, jeść. Jak to jest jak jesteś zależny od innych i całkowicie zdany na ich łaskę.
Trudno uwierzyć, że przez 3 tygodnie nie oddałem stolca mimo, że miałem założonego pampersa. Załatwiłem się pierwszy raz dopiero jak sam mogłem usiąść na sedesie.

Ale od początku.
Lamininą zajmuję się od połowy 2014 roku.
Dowiedziałem się o tym preparacie od kolegi, któremu Laminina bardzo pomogła właśnie w rekonwalescencji po udarze mózgu.

www.iskrazycia.pl

Przez te 3 lata mojej przygody z Lamininą przekonałem się jak bardzo skuteczny jest ten preparat. Zajmując się nim pomogłem wielu osobą w walce z różnymi chorobami, takimi jak Alzheimer, Parkinson, SM, nowotwory (kilkadziesiąt przypadków), cukrzyca, autyzm, ADHD, nadpobudliwość. Mógłbym wymieniać dalej...

Dlaczego preparat jest tak skuteczny ?
Jako jedyny na świecie zawiera czynnik wzrostu fibroblastów, który budzi do życia i zmusza do działania nasze własne komórki macierzyste.

19.04.2017r. trafiłem do szpitala na operację usunięcia przepukliny pępkowej. Po 2 dniach po zabiegu opuściłem szpital. Czułem się bardzo dobrze, ale podobno powinienem brać jakiś lek przeciwzakrzepowy. Nie dostałem takiego leku. 
22.04.2017r. dostałem udaru.

Trafiłem do Szpitala w Pułtusku. Przebywałem tam do 16.05.2017 roku. Poruszałem się tylko na wózku, dalej miałem trudności w wysławianiu się. Nie było mowy abym zrobił 1 krok bez solidnego podparcia.

Ważne- już 3 dnia po udarze zażywałem po 10 kapsułek lamininy dziennie. Oczywiście bez wiedzy lekarzy. Zażywam także 1 Lamininę z omegą, 3 Digestive i 2 Immune.

EFEKTY: 
Lekarze i terapeuci są zaskoczeni moimi postępami. Po 3 miesiącach rehabilitacji poruszam się samodzielnie. Prowadzę webinary, nie mam problemów z wysławianiem się. Od około 1.5 miesiąca samodzielnie kieruję samochodem. Czuję się coraz lepiej i bardzo się cieszę jak ludzie się dziwią pytając mnie, z jakiego powodu tutaj jestem i słysząc że z powodu udaru mózgu. 
Jest wiele osób które przeszły udar kilka lat temu a czują się dużo gorzej niż ja.

Oczywiście jestem bardzo wdzięczny lekarzom i terapeutom, którzy się mną zajmują. Wykonują naprawdę dobrą robotę. 
Ale jestem też przekonany, ze gdyby nie Laminina moja rekonwalenscencja trwała by o wiele dłużej.

www.iskrazycia.pl

Pamiętam jak jakieś 1.5 roku temu zadzwoniła do mnie pewna Pani z pytaniem czy laminina może pomóc jej mężowi, którego tydzień wcześniej odebrała ze szpitala. Jak sama go określiła - jest warzywem. Odpowiedziałem jej, że jak nie spróbuje, to nigdy nie będzie wiedziała.
Postanowiła spróbować, kupiła kilka opakowań. Po 4 tygodniach zadzwoniła do mnie przyznając się, że jest lekarzem już 40 lat i nie widziała wcześniej aby coś tak działało. Jej mąż po kilku miesiącach już samodzielnie jeździł samochodem.
Teraz ta Pani jest moją partnerką i z dużym powodzeniem buduje nasz biznes.

PODSUMOWANIE:
Udar mózgu przy Lamininie to nie koniec świata. Wcale nie musisz być obciążeniem dla swojej rodziny. 
Nie miałem zamiaru wcześniej zajmować się żadnym MLMem.
Teraz dziękuję mojej sponsorce, że nie odpuściła, mimo że wszystkie wiadomości od niej na temat tego preparatu wyrzucałem do kosza, bez czytania.

Zarabiam w tym projekcie piękne pieniądze. Byłem chory, nie mogłem się poruszać i mówić, ale co tydzień na moje konto wpływały pieniądze z sieci. Zawsze czułem wsparcie mojej rodziny i przyjaciół. Dopiero teraz zrozumiałem słowa jednego z Liderów MLM - "Nigdy nie wiesz jak bardzo ten biznes jest Ci potrzebny",
Mogę śmiało powiedzieć, że Laminina uratowała moją rodzinę nie tylko pod względem zdrowotnym, ale także pod względem finansowym.

Z produktem o takim działaniu budowanie MLMu to czysta przyjemność.

www.iskrazycia.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Laminine a borelioza

Enaila o takiej treści otrzymałem od znajomego Ryszarda K. "Tadeusz opisałem tutaj mój przypadek Długo zwlekałem z wiadomością jak ...